Wczytywanie
Autor: admin
Diametralnie odmienne jest powołanie Izajasza (Iz 6). Prorok ogląda we wspaniałej wizji chwałę Jahwe siedzącego na tronie w świątyni. Unoszący się w powietrzu serafini śpiewają: "święty, święty, święty", cała świątynia wypełniona jest dymem i drży w posadach. W takich okolicznościach Izajasz z lękiem woła, że jest zgubiony, ponieważ ogląda chwałę Najwyższego, a jest człowiekiem o nieczystych wargach i mieszka pośród ludu o nieczystych wargach. Wyraża w ten sposób głębokie poczucie swojej niegodności, podobnie zresztą jak Mojżesz. Jednakże po dokonaniu symbolicznego oczyszczenia warg rozżarzonym węglem wziętym przez jednego z serafinów z ołtarza oraz po pytaniu Jahwe: "Kogo poślę? Kto nam pójdzie?", natychmiast bez chwili wahania odpowiada: "Oto ja! Poślij mnie!" (w.8). Jest całkowicie otwarty na wezwanie Jahwe i absolutnie dyspozycyjny. Nie ma w nim drobiazgowego rozważania ewentualnych przyszłych trudności w realizacji misji, jak to widzimy w przypadku Mojżesza, i przezornego wycofywania się. Izajasz najpierw odpowiada Bogu 'tak', a dopiero potem przychodzi czas na konkretne instrukcje i wyjaśnienia: będzie przemawiał do narodu opornego i zamkniętego na słowa Boże, który się nie nawróci i w konsekwencji zostanie wypędzony z kraju i pójdzie na wygnanie, a jego miasta ulegną zniszczeniu. Misja trudna i bolesna, lecz Izajasz wypełnia ją wiernie.

Inny prorok, Jeremiasz, słyszy jedynie słowa skierowane do niego, zapewniające o prawybraniu i prapowołaniu go jeszcze przed ukształtowaniem się w łonie matki i ustanowieniu go "prorokiem dla narodów" (Jr 1,5). Reakcja młodego Jeremiasza jest podobna do odpowiedzi Mojżesza: "Ach, mój Panie, Jahwe, oto nie umiem przemawiać, gdyż jestem młodzieńcem" (w.6), tzn. nie mam jeszcze ukończonych 30 lat zezwalających na zabieranie głosu w zgromadzeniu publicznym Izraelitów. Ciekawą jest rzeczą, że każdy z powołanych odnosi się jakoś do swojej nieumiejętności lub niegodności mówienia. Widać stąd, że powołanie Boże wiązało się zawsze z koniecznością przemawiania do ludzi w imieniu Boga, co nie było sprawą prostą. W przypadku Jeremiasza sam Jahwe dotyka swoją dłonią ust proroka. Nie czyni tego jednak w geście oczyszczenia, jak przy powołaniu Izajasza, lecz symbolicznie wkładając swe słowa w jego usta, czyli czyniąc go swoim prorokiem. Uspokaja go przy tym, aby się nie bał, bo on, Jahwe, jest zawsze przy nim (w.8). Misja Jeremiasza jest zbliżona do Izajaszowej: ma wykorzeniać i sadzić, ma burzyć to, co jest dziełem grzechu i odstępstwa, i budować to, co jest Boże. W swojej misji Jeremiasz jest całkowicie poddany woli Bożej: "pójdziesz do wszystkich, do których cię poślę i będziesz mówił wszystko, co ci rozkażę" (w.7).
data dodania: środa, 20 stycznia 2010r.
wstecz
05 / 2024
Po
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
29
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
zobacz najnowsze materiały multimedialne