Wczytywanie
Autor: admin

Maria Magdalena pozostała przy grobie płacząc. Widzi dwu aniołów w bieli, którzy pytają ją, dlaczego płacze, na co ona odpowiada, że zabrano Pana mego, i “nie wiem”, gdzie go położono (tym razem jest lp: Magdalena jest teraz sama). Wtedy dostrzega Jezusa, ale Go nie rozpoznaje, myśli, że jest to ogrodnik i prosi, by oddał jej Jego ciało. Wówczas Jezus mówi do niej po aramejsku: Mariam, Mario!, a ona odpowiada “po hebrajsku” (czyli również w dialekcie aramejskim): rabbuni, Nauczycielu!, na co Jezus zwraca się do niej, pewnie z odrobiną humoru: “Przestań mnie dotykać, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca”. Najczęściej te słowa tłumaczy się jako: “nie zatrzymuj mnie”. Maria Magdalena bowiem przez swoją miłość do Jezusa zatrzymuje Go niejako na ziemi, dotykając i obejmując Jego stopy, jak to było w zwyczaju palestyńskim. Jezus przekazuje jej ważną misję do spełnienia: “Idź do moich braci i powiedz im: wstępuję do mego Ojca i waszego Ojca, do mego Boga i waszego Boga”. Tym samym Maria Magdalena staje się pierwszą “apostołką” (gr. apostolos, posłany) i głosicielką Jego zmartwychwstania.

Wyłącznie Mt mówi o strażnikach, którzy zdjęci przerażeniem na widok przybywającego z nieba anioła, pobiegli do miasta i opowiedzieli kapłanom o tym, co się stało.

Jedynym, który porusza temat “Emaus”, jest Łukasz (kilkadziesiąt zdań opowiadania; poznanie Jezusa po “łamaniu chleba”, czyli po Eucharystii). W Mk znajdujemy o tym jedno zdanie, będące póżniejszym wtrąceniem - w oparciu o tekst Łukaszowy - do tzw. dłuższego zakończenia jego Ewangelii.

Mk podkreśla niewiarę uczniów w możliwość zmartwychwstania Jezusa (nie wierzą ani słowom Marii Magdaleny, ani dwu uczniów z Emaus). Jezus w końcu ukazuje się im osobiście i gani brak wiary i zatwardziałość serc. Łk mówiąc o zjawieniu się Jezusa w Wieczerniku wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia podkreśla przerażenie i niedowierzanie uczniów. Jan opisując tę samą scenę - wymalowaną nota bene na obrazie Jezusa Miłosiernego - mówi o radości uczniów i o przekazaniu im Ducha Świętego (‘komu odpuścicie grzechy, są im odpuszczone”; jest to pierwszy dar Zmartwychwstałego:  ... Sakrament Pokuty!). Tylko Jan w tym kontekście wspomina o “niewiernym” Tomaszu i jego pełnych emocji słowach: “Panie mój! Boże mój!” oraz o istotnej dla nas, chrześcijan, odpowiedzi Jezusa: “szczęśliwi, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.

 

data dodania: sobota, 26 kwietnia 2014r.
wstecz
05 / 2024
Po
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
29
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
zobacz najnowsze materiały multimedialne