Wczytywanie
Autor: admin

W ślad za tym pierwszym “objawieniem” swego posłannictwa i swego bóstwa idzie pierwsza zapowiedź męki, śmierci i zmartwychwstania (w.21). Jezus wyjawia uczniom, że musi udać się do Jerozolimy, że tam ma wiele wycierpieć od starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie, że zostanie zabity, lecz trzeciego dnia będzie wskrzeszony z martwych. Ta pierwsza zapowiedź męki i śmierci z pewnością wywarła szokujące wrażenie na uczniach. Taka perspektywa nie pasowała zupełnie do ich dotychczasowej wizji Jezusa, Nauczyciela i Mistrza, Cudotwórcy i Wielkiego Proroka. Nadto zupełnie nie zgadzała się z przekazywaną im z pokolenia na pokolenie tradycją o mesjaszu. Nic więc dziwnego, że Piotr, ośmielony wcześniejszym swoim wystąpieniem i pochwałą otrzymaną od Jezusa, odważnie bierze Go na bok i wprost zaczyna napominać słowami, które można by było przetłumaczyć następująco: “Bój się Boga, Panie! Z pewnością nie przyjdzie to na Ciebie!” (w.22b). I wtedy ku swemu i pozostałych uczniów zaskoczeniu słyszy twarde słowa Jezusa: “Idź precz ode mnie, satanā! Jesteś dla mnie skandalon, gdyż nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie” (w.23).

Aby dobrze zrozumieć tę wypowiedź, trzeba uchwycić właściwe znaczenie dwu słów greckich: satanās i skandalon, które pojawiają się w tym tekście, a które na ogół są szablonowo tłumaczone jako szatan i zgorszenie. Zacznijmy od terminu drugiego. W tekstach biblijnych oznacza on na ogół pułapkę; coś, co jest okazją do grzechu, powodem do zgorszenia, ewentualnie osobę, która kusi, doświadcza wierności i wytrwałości innych osób. W omawianym przez nas tekście pojęcie skándalon odnosi się do Piotra i oznacza kogoś, kto jest dla Jezusa realną pokusą do porzucenia planu Bożego, zrezygnowania z wypełnienia Bożej woli w obliczu zagrażającego i już bliskiego cierpienia, męki i śmierci. W takim kontekście należy interpretować również pierwszy termin grecki: Piotr jest satanās, tzn. w tej konkretnej sytuacji i w tych konkretnych, wynikających ze swego czysto ludzkiego przemyślenia słowach, jest przeciwnikiem Jezusa, przeciwstawia się bowiem Jego misji; jest swego rodzaju kusicielem pragnącym odwieść Jezusa od wypełnienia woli Ojca. Takie znaczenie terminu potwierdza tradycja hebrajska ST (termin śātān: Lb 22,22.32; 1Sm 29,4; 2Sm 19,23; 1Krl 5,18; 11,14.23.25; Ps 109,6), która rozumie go na ogół jako: przeciwnik, wróg; ten, który się sprzeciwia, który przeszkadza. Jedynie w tekstach 2Krn 21,1; Hi 1,6.7(bis).8.9.12(bis); 2,1.2(bis).3.4.6.7; Za 3,1.2 (bis) pojęcie to jest wykorzystane na określenie istoty niebieskiej, kontestującej Boże działania i wypowiedzi, ale mimo to należącej jeszcze do “dworu niebieskiego” JHWH. Kontekst najbliższy wypowiedzi Jezusa nie pozwala jednak nawet na takie rozumienie tego terminu u Mt 16,23. Piotr staje się po prostu przez swój sposób myślenia i rozumowania przeciwnikiem - na płaszczyźnie czysto ludzkiej - Bożego planu. Tak jak wcześniej pozwolił się ponieść Duchowi Bożemu i spontanicznie wyznał swą wiarę w Jezusa jako Mesjasza i Syna Bożego, tak teraz odwołał się do swego ludzkiego widzenia rzeczy i usłyszał twarde i szokujące napomnienie swego Mistrza.
Patrząc na ten bardzo głęboki teologicznie i psychologicznie tekst biblijny nie sposób wprost powstrzymać się przed refleksją, iż zapewne każdy z nas na miejscu św. Piotra powiedziałby podobnie i... też usłyszałby słowa Jezusa: “zejdź mi z oczu, satanā! Jesteś dla mnie skandalon, gdyż nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie”. Słowa te bowiem nie są wyrazem przekreślenia przez Jezusa danej osoby, ale odbiciem głębokiej różnicy, wręcz “przepaści myślenia” między tym, co boskie, a tym, co ludzkie. Każdy z nas przecież, usłyszawszy zapowiedź o cierpieniu i śmierci padającą ze strony osoby, którą się szanuje i kocha, dołożyłby wszelkich starań, aby do tego nie dopuścić, aby przeszkodzić zagrażającemu złu. I za każdym razem byłaby to postawa pozytywna, godna pochwały, autentycznie ludzka, jeśli nie powiedzieć - chrześcijańska. Ale w tym jednym przypadku plany Boże były inne i dlatego tak bardzo niepojęte dla ludzkiego umysłu, jak to zresztą kiedyś już wspaniale ujął prorok Trito-Izajasz przytaczając słowa JHWH, że “podobnie jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje nad waszymi drogami i myśli moje nad waszymi myślami” (Iz 55,9). Wypowiedź Jezusa nie ma zatem w sobie nic z posmaku odrzucenia Piotra, ale raczej zawiera stwierdzenie bolesnego faktu w połączeniu z nutką skrywanego żalu i smutku, że Boże i ludzkie drogi są często tak dalekie od siebie, i że on, Piotr, teraz już nie myśli po Bożemu, ale tylko po ludzku, i dlatego błądzi.

 

data dodania: wtorek, 21 lutego 2012r.
wstecz
05 / 2024
Po
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
29
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
zobacz najnowsze materiały multimedialne