Wczytywanie
Autor: admin

Odpowiedź Jezusa wydaje się w tym kontekście niezbyt delikatna: “co to znaczy: ‘szukaliśmy ciebie?’ Czyż nie wiedzieliście, że powinienen być w sprawach mego Ojca?” Jezus tym samym daje do zrozumienia, że posiada już pełną świadomość, kto jest Jego Ojcem, i że misja Józefa już w jakiejś mierze dobiegła kresu, ale dla Maryi te słowa Syna były niewątpliwie bolesne i trudne do zaakceptowania. W tej scenie ujawnia się zarówno niezrozumienie osoby Jezusa i Jego działań ze strony Maryi, jak i jej wierne chowanie tych wszystkich spraw w swoim sercu na medytacji i modlitwie, oraz bolesne dojrzewanie w wierze i w rozumieniu swego Syna.

Dzieje Apostolskie

Jeszcze pozostał nam jeden tekst pióra św. Łukasza, przekazany w jego Dziejach Apostolskich (1,14). Autor opowiada, że po powrocie z góry Oliwnej po wniebowstąpieniu Jezusa Jego uczniowie zgromadzili się ponownie w wieczerniku. Byli tam apostołowie, niewiasty, Maryja oraz bracia Jezusa, czyli Jego krewni. Wszyscy oni trwali zgodnie na modlitwie. Maryja jest zatem ukazana w tej scenie jako występująca w zastępstwie swego Syna, jako Matką wspólnoty wiary, czyli pierwotnego Kościoła. Jej obecność jest więc - powiedzielibyśmy - w pełni wspólnototwórcza.

Maryja jawi się zatem w tych tekstach jako Matka słuchająca, modląca się, posłuszna, poddana woli Bożej, zatroskana, przyjmująca życie, roztropnie ofiarująca je w świątyni, a przede wszystkim - jako naznaczona cierpieniem. Jej życie zaczęło się od jednego prostego fiat wypowiedzianego Bogu wobec Jego wysłannika, Gabriela, na początku drogi wiary i tym objawieniem trzeba było potem żyć konsekwentnie do końca. Była to zatem wiara szukająca zrozumienia. Nieobce jej były żadne ludzkie doznania matki: cierpienie, smutek i radość, stres, niepokój i duma. Stale była wystawiona na nowe, trudne próby swej wiary: zwykła szopa betlejemska zamiast przynajmniej normalnego mieszkania czy domu; jej Syn, Król i Władca świata, chroniący się przed gniewem opętanego władzą Heroda; Jego śmierć jako Mesjasza i Syna Bożego z rąk nic nie rozumiejących zwykłych ludzi. I jej życie - Matki Boga-Człowieka - takie zwyczajne jak nasze.

Ks. Dr Wojciech Michniewicz

 

data dodania: wtorek, 12 maja 2015r.
wstecz
04 / 2024
Po
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
zobacz najnowsze materiały multimedialne